Wszyscy kupują na Allegro. Bo jest bezpiecznie, bo jest duża konkurencja, więc na logikę ceny muszą być najniższe.
Zgoda najniższe w świecie Allegro, ale w nie internecie.
Na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, że możesz kupić taniej poza wspomnianą platformą.
Co prawda spokój ducha nie ma ceny i ze względu na to, że masz pewność że nie zostaniesz oszukany możesz przepłacić 30%?
Gdybym wyjaśnił Ci jak sprawdzić czy sklep jest internetowy czy jest legitny?
Daj znać w komentarzu czy chcesz przeczytać artykuł Jak sprawdzić czy sklep internetowy jest pewny?
Spis Treści
Jak sprzedawca nie zapłaci to nie sprzeda?
Każdy korzysta z Allegro. Ja także tylko inaczej niż ty.
Jednak najłatwiej jest kupić właśnie tam.
Wiem to sam po sobie. Poszukiwania zaczynam właśnie tam mimo iż wiem, że jest tam po prostu drogo. Nie dlatego że to widzimisię sprzedawców. Na Allegro jest drogo ponieważ platforma obciąża swoich sprzedawców szeregiem opłat.
Policzymy koszty sprzedaży na Allegro?
Podstawowy Abonament miesięczny to nie całe 40 zł
10% prowizji od sprzedaży, która doliczana jest także do kosztów wysyłki, ale to nie wystarczy, aby sprzedawać ponieważ potrzebujesz promocji, aby trafić chociaż do pierwszej 20, no może 10 pozycji na liście proponowanych produktów.
Dlatego trzeba się promować na platformie co kosztuje inaczej w zależności od wybranego pakietu, który wybierzesz + prowizja od sprzedaży promowanych produktów (tak nie żartuje), czyli kolejne 10%.
Allegro nalega żeby promować się w jego ADSach i najlepiej z włączeniem kampanii w Googlu. Ta promocja jest rozliczana na podstawie kliknięć za każde kliknięcie płacisz ustaloną przez siebie kwotę, ale nie mniej niż 0,35 gr – która raczej jest za niska, aby coś zdziałać.
Dla porównania jeden z klientów ma włączoną kampanie, gdzie ma ustawione 0,15 groszy za każe kliknięcie i nie zużywa dziennego założonego budżetu czyli 90 zł na dobę. Co oznacza że odwiedzi jego firmowy sklep 2,5 raza więcej potencjalnych klientów niż z kampanii Allegro.
Na końcu bystry sprzedawca policzy jaki jest średni koszt sprzedaży to wyjdzie mu że do marży musi dorzucić 28% które kto zapłaci? Kupujący.
Umiesz liczyć koszty na allegro, ale czy to dobrze?
Umiesz liczyć i dodajesz je do ceny zakupu produkty razem z totalnie minimalną marżą. Co z tego skoro będziesz najdroższy, ponieważ zawsze znajdzie się kilku którzy nie umieją liczyć.
Wygryzą Cię sprzedawcy, którzy nie umieją liczyć i ciągną biznes na płynności z obrotu pieniędzy.
Zwykle trwa to 3-6 miesięcy i w końcu trafia to do allegrowego sprzedawcy, że od kilku miesięcy jedzie na minusie bo sprzedaż jest, ale nie widać pieniędzy, ba nawet jest gorzej bo jest na minusie.
Dalej plajta, albo foch na Allegro i zamyka wszystkie aukcje. Co z tego jak na jego miejsce wejdzie 3 następnych, którzy potrzebują kolejnych miesięcy, aby dojść do tego co bystry sprzedawca policzył na początku.
Zakupy na Allegro są drogie i platforma o tym wie
Dlatego dzisiaj łatwo jest konkurować z Allegro i największa platforma sprzedażowa o tym wie. Dlatego blokuje algorytmem sporą cześć swoich sprzedawców kosztem „oficjalnych sklepów”.
W 2023 roku do opinii publicznej była podana informacja o ukaraniu Allegro za nieuczciwe traktowanie swoich klientów – allegrowych sprzedawców.
UOKiK dał Allegro karę na ponad 200 mln złotych za nieuczciwe praktyki w postaci faworyzowania swoich Allegrowych sklepów, kosztem pozostałych sprzedawców.
W momencie pisania artykułu Allegro zapowiedziało że się odwoła i że decyzja ukarania najpopularniejszej platformy nie jest ostateczna.
To mogła być także Twoja przygoda…
Przypomniał się przykład klienta, który opowiedział mi swoją historie podczas luźniej rozmowy przez telefon.
Sprzedawał farbę o efekcie betonu w tym czasie jako jedyny na Allegro, więc nie robił żadnej promocji ponieważ i tak allegrowi klienci go znajdą. Efekt betonu był bardzo modny w tym czasie, a farba wydawała się strzałem w 10.
Zamiast promować się kosztownymi metodami Allegro zainwestował kasę w promocję w social media, aby zwiększyć rozpoznawalność nowego produktu.
Na jego firmowym sklepie towar szedł jak świeże bułeczki, w końcu był tańszy o wszystkie możliwe prowizje Allegro.
Pewnego dnia natchnęło go i sprawdził sobie w wyszukiwarce Allegro swój produkt i zaczął wpisywać wszystkie pochodne frazy, które były w tytule aukcji i tagach wpisanych w tym produkcie i co…?
No i nic 😀
Allegro nie pokazało produktu na żadne z zapytań, a z racji że był jedynym, który sprzedawał tego typu produkt w tym momencie to nie pokazało propozycji jego konkurentów bo ich nie miał.
Wyszukiwarka kazała zmienić zapytanie 🙂
Nasuwa się wniosek, że Allegro wolało pokazać, że nie może znaleźć produktu zamiast pokazać ten sam produkt który wychodził gorzej w wyszukiwarce Google.
Ale to moja taka luźna prywatne myśl.
A ty co sądzisz? Daj znać w komentarzu.
Sądzę że po interwencji UOKIK-u spece z Allegro powinni poprawić filtry w swoim algorytmie ponieważ inaczej będą wspierać dalej Polskę wielomilionowymi kwotami w postaci kar.
Jak sprytnie używać Największą platformę w polsce?
Osobiście używam Allegro jako przymierzalni ponieważ dobra z niej wyszukiwarka produktów. jak znajdę produkt to sprawdzam kontakt do sprzedawcy i dzwonie o rabat. „Kumaty” sprzedawca wyśle mi link do swojego firmowego sklepu, jeśli sklep jest zadbany to kupuję z przedpłatą jeśli nie to za pobraniem, ale zawsze taniej niż na allegro 😀
W sumie jest to chwytliwy slogan dla firmy – Taniej niż na Allegro
Nie sądzisz?
Jeśli sprzedawca nie poda Ci lepszej ceny to znaczy, ze nie zdaje sobie sprawy z tego jakie koszty ponosi sprzedając przez allegro lub po prostu nie ma firmowego sklepu.
Moja Rada: Nie pisz do sprzedawcy przy pomocy allegrowego komunikatora, ponieważ nie uzyskasz satysfakcjonującej odpowiedzi.
Allegro kontroluje swoje komunikatory. Jak sprzedawca odeśle Cię poza allegro to jego konto może zostać zablokowane. Zrozum, że nikt nie będzie ryzykował dla potencjalnego pojedynczego klienta.
Czy nie lepiej prowadzić własny sklep?
Tak i nie.
Tak ponieważ te wszystkie koszty jakie ponosisz na Allegro możesz zainwestować w promocje swojego sklepu.
Nie jeśli myślisz, że Twój sklep będzie sprzedawał sam od siebie zaraz po stworzeniu.
No w sumie to może, ale będziesz musiał płacić za reklamy choćby Googlowi co prawda różnica jest kolosalna ponieważ płacisz za promocje swojego sklepu nie platformy Allegro, gdzie sprzedawcy są praktycznie anonimowi.
Drugi płatnej promocji swojego sklepu jest taki że pominiesz prowizję allegro, którą możesz wykorzystać na ściągnięcie większej ilości klientów, zainwestować w ulepszenia lub po prostu zaoszczędzić.
Jednak wszyscy, a na pewno najwięksi zabijają się o widoczność w wyszukiwarce Googla, ponieważ klient z pozyskany z wyników wyszukiwania nic cię nie kosztuje.
